Przyznaję, biorąc pod uwagę, że głównym składnikiem tortilli espanoli są jajka, jej obecność na wegańskim blogu wydaje się dość dziwna. Bo jak przygotować danie jeśli nie użyjemy najważniejszej rzeczy. Prawie jak pizza bez mąki, albo gołąbki bez kapusty.
Ale nic się nie martwcie, mojej tortilli niczego nie brakuje.
Bo są i ziemniaki i cebula, a nawet przepyszne boczniaki oraz odświeżająca natka pietruszki. No i oczywiście tajemniczy składnik, który sprawia, że wszystko przybiera formę zwartego placka.
Mąka z cieciorki, zwana w Indiach besan to idealny zamiennik jajka. Dodając do tego trochę octu jabłkowego, zwykłej mąki i kilka kropel mleka sojowego uzyskujemy mieszaninę idealną.
Tortilla świetnie się smaży i nie rozpada, jest mięciutka i nieziemsko dobra. A co najważniejsze każdy może ją zjeść: ci którzy nie lubią jajek bądź nie chcą ich jeść ze względów światopoglądowych i ci którzy są na nie uczuleni.
To właśnie najbardziej lubię w gotowaniu, kiedy kuchnia zamienia się w małe laboratorium. Kiedy wytężam umysł, by odgadnąć jak zachowa się dany składnik, co dodać, a co pominąć, by stworzyć coś bez użycia składników niechcianych i kłopotliwych.
Bo pomimo, że jest mnóstwo czysto wegańskich potraw, czasem przychodzi ochota na coś co nie tak łatwo przygotować tylko z wege składników. Zadanie bywa wtedy trudne i czasem danie nie wychodzi. Było blisko, ale znów to nie to samo. Albo źle zapisało się składniki mikstury idealnej i przy ponownej próbie wyszła klapa. Ale satysfakcja ze smacznego, udanego efektu końcowego jest nie do opisania.
A wy lubicie kuchenne eksperymenty?
Składniki:
1 tortilla (4 porcje)
4-5 łyżek oleju rzepakowego
350g ziemniaków
1/2 średniej cebuli
125g boczniaków
pęczek pietruszki
„Jajko”:
13 łyżek mąki z cieciorki
2 łyżki octu jabłkowego
3 łyżki zwykłej mąki
150 ml wody
1/4 szklanki (60ml) mleka sojowego
1 łyżka oleju
sól
pieprz
1. Ziemniaki obieramy i kroimy w plasterki, najcieniej jak potrafimy. Im cieńsze plasterki, tym krótszy czas smażenia. Ważne jest też, żeby były mniej więcej tej samej grubości, wtedy będziemy mieć pewność, że wszystkie są usmażone.
2. Cebulę kroimy w pióra. Boczniaki w dość spore kawałki, a pietruszkę drobno siekamy.
3. Na patelni rozgrzewamy 4 łyżki oleju i wrzucamy ziemniaki. Smażymy często mieszając. Gdy ziemniaki zaczną mięknąć, dorzucamy cebulę i boczniaki. Doprawiamy solą i pieprzem. Na koniec, gdy już wszytsko będzie miękkie i podsmażone dorzucamy świeżą pietruszkę.
4. W międzyczasie przygotowujemy miksturę. Mieszamy razem mąkę z cieciorki, zwykła mąkę, ocet, łyżkę oleju, wodę i mleko. Dodajemy sól i pieprz. Najważniejsze jest dokładnie wymieszanie, żeby powstała dość gładka masa, bez grudek.
5. Podsmażoną zawartość patelni wrzucamy do mikstury i dokładnie mieszamy. Wylewamy na rozgrzaną patelnię (ja używam tej samej na której smażyłam ziemniaki). Rozprowadzamy masę równomiernie.
6. Smażymy około 5-6 minut. Tortilla po delikatnym uniesieniu widelcem powinna być zwarta i złotego koloru. Brzegi powinny odchodzić od patelni.
7. Gdy pierwsza strona się już usmaży, bierzemy duży talerz, przykrywamy nim patelnię i przerzucamy tortillę na talerz. Następnie zsuwamy nieupieczoną stroną z powrotem na patelnię. Smażymy około 4-5 minut. Podczas smażenia zarówno z jednej jak i z drugiej strony możemy dodać trochę oleju na patelnię (do 1 łyżki).
6. Podajemy z sosem pomidorowym lub salsą.
Ile kalorii?
1 tortilla (4 porcje):
1789 kcal
białko: 54 g; tłuszcze: 214 g; węglowodany: 275g, błonnik: 33 g;
żelazo: 21 mg; wapń: 312 mg; cynk: 8mg
1 porcja:
447 kcal
białko: 13,5 g; tłuszcze: 20 g; węglowodany: 53,5g, błonnik: 8,2 g;
żelazo: 5,3 mg; wapń: 78 mg; cynk: 2mg
Pingback: Bezjajeczna babka marmurkowa – readeat.pl – vegan kitchen, books movies, travels()