W pewien piątkowy wieczór przeglądając książki kucharskie, postanowiłam, że upiekę coś na słodko. Nie jest to w moim przypadku częste zjawisko. Zazwyczaj wybieram potrawy wytrawne, ostre.
Unikam ciast, babeczek i nadmiaru cukru. Tym razem jednak mój wzrok powędrował w kierunku działu słodkości. Kartkując mój najnowszy nabytek „Big Vegan” najpierw natknęłam się na ciasto z granatem i pomarańczą, i już miałam je robić, kiedy kilka stron dalej znalazłam przepis na babeczki z awokado. Szybki rzut okiem na składniki i wiedziałam, że ciasto z granatem tego wieczoru nie urośnie w piekarniku.
Spodziewałam się, że z racji dodatku awokado, babeczki będą o zielonkawym zabarwieniu. Nie spodziewałam się jednak tak intensywnego koloru kremu. Babeczki same w sobie są stonowane, ale krem to prawdziwe szaleństwo kolorów. Muszę też przyznać, że te babeczki to jedna z najsłodszych rzeczy jakie miałam okazję przyrządzić. Również w tym przypadku sprawcą jest krem. Natomiast ciasto dzięki awokado, jest mięciutkie i maślane.
Idealna opcja na śniadanie i do popołudniowej kawy!
Przepis z książki „Big Vegan”
Składniki:
na 12 babeczek
Babeczki:
1 i 3/4 szklanki mąki (250g)
2 łyżeczki miąższu z limonki*
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
2 łyżki oleju rzepakowego
1 dojrzałe awokado
1 szklanka cukru (200g)
1 szklanka mleka roślinnego (240ml)
1 łyżka soku z limonki*
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Krem:
1 dojrzałe awokado
2-4 łyżki soku z limonki*
2 1/2 szklanki cukru pudru
*sok z limonki można zastąpić sokiem z cytryny
Babeczki:
W dużej misce wymieszaj mąkę, miąższ z limonki, proszek do pieczenia, sodę i sól.
W drugiej misce blendujemy awokado na gładką masę, dodajemy olej, cukier, sok z limonki, mleko i wanilię.
Dodajemy mokre składniki do suchych i mieszamy dokładnie tak, żeby nie było grudek.
Rozkładamy ciasto do foremek na babeczki (polecam silikonowe). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 C przez około 30 minut, aż wykałaczka włożona w środek babeczki będzie sucha.
Krem:
Blendujemy awokado, z sokiem z limonki i cukrem pudrem. Wkładamy do lodówki i czekamy,aż babeczki wystygnąNakładamy około 1 łyżkę na każdą babeczkę. Przechowujemy w lodówce.
Smacznego!
Ile kalorii?*
1 babeczka:
286 kcal
białko: 3 g; tłuszcze: 6,3 g; węglowodany: 55 g, błonnik: 19 g;
żelazo: 1,4 mg; wapń: 33 mg; cynk: 0,6 mg
Pingback: Pieczone pączki. Rozpusta! - Dzikie Ziemniaki()
Pingback: Bezjajeczna babka marmurkowa :: readeat.pl()
Pingback: Pieczone pączki. Rozpusta! - Ronja.pl()