Książki

Żywe lalki. Powrót seksizmu

Lalki, mała kuchnie, mini żelazka, pralki versus samochody, młotki, żołnierzyki, pistolety. Jeden zestaw dla dziewczynek, drugi dla chłopców. Kobiety są bardziej empatyczne, dlatego powinny zajmować się dziećmi. Mężczyźni to urodzeni przywódcy i nie okazują emocji. No, ale w końcu jesteśmy równi- wszyscy mamy wolny wybór. Czyżby? Czy kobiety żyjące w świecie stereotypów, które nie da się ukryć, są często wykorzystywane przeciwko nim, mają szanse być na równi z mężczyznami? Czy na prawdę mamy wolny wybór? Czy seksizm to tylko stary slogan feministek?

 

Natasha Walter w swojej książce „Żywe lalki. Powrót seksizmu” pokazuje, że stereotypy, seksizm, nierówność wciąż istnieją i świetnie się rozwijają dzięki takim hasłom jak „wolny wybór” czy „determinizm biologiczny”.

Autorka podchodzi do tematu seksizmu z wielu stron, stosując różnorodne metody pozyskiwania danych – od literatury przez wywiady, a skończywszy badaniach naukowych. Jest rozdział poświęcony kwitnącej obecnie branży klubów ze striptizem i lap dance w Wielkiej Brytanii, gdzie autorka opierając się na wywiadach z pracownicami i pracodawcami owych klubów skutecznie obala główny argument czyli „wolny wybór kobiet”. Samej kwestii wolnego wyboru poświęcony został osobny rozdział. Walter analizuje również kwestie pornografii, uprzedmiotowiena kobiecego ciała w mediach. Porusza zawsze popularny temat: różowe dla dziewczynek, niebieskie dla chłopców.

Moją ulubioną częścią książki jest dział poświęcony determinizmowi biologicznemu. W latach 60 nastąpił rozkwit badań nad zachowaniami ludzkimi, różnicami między płciami. Stawiano sobie pytania czy cechy kobiece/męskie to kwestia genów, wychowania czy społeczeństwa. Obecnie w związku z intensywnym rozwojem nauk biologicznych znów powrócono do kwestii determinizmu biologicznego. Dziesiątki wcześniejszych badań naukowych wskazujących na główny wpływ społeczeństwa i wychowania na rozwój charakterystycznych zachowań danej płci zostały  skonfrontowane z pojedynczymi, niejednoznacznymi, ale chętnie powtarzanymi w mass mediach nowymi eksperymentami.
Naukowcy i łaknące potwierdzenia stereotypów społeczeństwo nie chcą pójść za Simone de Beauvoir i potwierdzić: nie rodzimy się kobietami, tylko się nimi stajemy.

Z pomocą przychodzi nam Natasha Walter podając na talerzu dziesiątki badań podważających tezę determinizmu biologicznego i obalających mity takie jak: gorsze wyniki kobiet w matematyce, empatia jest cechą kobiecą, mężczyźni mają słabsze zdolności werbalne. Oczywiście analizuje również badania z przeciwnego bieguna.

Bardzo ciekawym aspektem zachowań ludzkich, o którym dowiedziałam się właśnie z „Żywych lalek” jest zjawisko groźby stereotypu – „ludzie formułują swoje aspiracje na podstawie oceny własnych kompetencji, natomiast na ocenę własnych kompetencji rzutują między innymi przekazy kulturowe na temat zdolności kobiet i mężczyzn”. Mówiąc krótko: kobiety, którym powiedziano, że ich płeć gorzej wypada w danym teście, będzie prezentować gorsze wyniki niż grupa kobiet, która usłyszała, że obie płcie wypadają w tym teście tak samo.

Podsumowując, „Żywe lalki” to lektura na bardzo wysokim poziomie merytorycznym, dostarczająca mnóstwa nowych (dla mnie) informacji napisanych w bardzo przystępny sposób. Na prawdę, warto przeczytać! I nie jest to lektura tylko dla kobiet czy feministek. O mężczyznach też krąży  wiele stereotypów 🙂

Żywe lalki. Powrót seksizmu. (Living Dolls. The Return of Sexism.); 
 Natasha Walter