Bakłażan Bezglutenowe Bliski Wschód Comfort food Impreza Lato Obiad Papryka Pomidor Vegan fatness

Smażone warzywa z oliwą ziołową i jogurtem

warzywa z oliwą ziołową

Moja nienawiść do mięty sięga czasów dzieciństwa, kiedy to doświadczyłam poważnej niestrawności po zjedzeniu mentosów. Od tej pory konsekwentnie unikałam czegokolwiek o miętowym posmaku. Herbatki miętowe, gumy do żucia, napoje itede, itepe. Z zaskoczeniem odkryłam jednak, że mięta mięcie nierówna. Wypita nad Nilem herbata ze świeżymi liśćmi mięty, przekonała moje kubki smakowe. Idealnie kontrastowała ze słodkim do granic możliwości herbacianym naparem. Potem już poszło z górki i świeża mięta zagościła w mojej kuchni na stałe. W sałatkach, letnich lemoniadach, czy zwykłej wodzie z cytryną.

Mimo to pudełeczko z suszoną mięta przywiezioną z Tunezji, stało nietknięte. Suszona przerażała mnie tak samo jak paczka owych felernych cukierków. Na całe szczęście Yotam w jednym ze swoich przepisów, zawołał o to zielsko w ususzonej formie. Pełna sceptycyzmu otworzyłam pudełko, dodałam do jogurtu całą 1½ łyżeczki (!!) i oszalałam. Znów inny, niespodziewany smak, nie mający nic wspólnego z herbatką czy sztucznymi miętowymi dodatkami. Dodała zaskakująco odświeżającej pikantności. Suszona mięta jest ostra, z charakterem, zupełnie niebanalna.
Tak jak i całe danie z przepisu, którym dziś z Wami się dzielę. Wysmażone na granicy spalenia bakłażany, cukinia i papryka z pikantnym miętowym jogurtem. Delikatne upieczone pomidory. Do tego ziołowa oliwa na bazie pietruszki. Wspaniały comfort food. Mieszanka jogurtu z oliwą zmienia się w pastelową „farbę”, która pięknie obtacza intensywne kolory warzyw. To danie je się każdym zmysłem i każdy z nich prosi o więcej.

warzywa z oliwą ziołową

Smażone warzywa z oliwą ziołową

Składniki:
4 porcje

1-2 cukinie (400g)
1 duży bakłażan (450g)
2 czerwone papryki (300g)
3 podłużne pomidory (300g)
sól
pieprz
olej rzepakowy/słonecznikowy do smażenia

Jogurt:
150 g jogurtu roślinnego*
1 duży ząbek czosnku
1 łyżka posiekanej świeżej mięty
1½ łyżeczki suszonej mięty
1½ łyżeczki soku z cytryny
sól, pieprz

Oliwa:
1 zielona papryczka chilli
20g pietruszki (pęczek)
1 łyżka posiekanej świeżej mięty
1 łyżeczka zmielonego kuminu
60 ml oliwy z oliwek

* ja użyłam sojowego, ale świetnie sprawdzi się ten z grzybka tybetańskiego czy z nerkowców z dodatkiem większej ilości cytryny
warzywa z oliwą ziołową

1. Cukinie i bakłażana kroimy w 2 cm kostkę. Wrzucamy do durszlaka/sitka i posypujemy 1 łyżeczką soli. Odstawiamy na około 1 h, żeby puściły trochę wody. Następnie odsączamy je jeszcze dokładnie na ręczniku papierowym.

2. Piekarnik rozgrzewamy do 170°C. Pomidory kroimy w spore kawałki i układamy w naczyniu do pieczenia (ja używam trochę większego, żeby móc już w nim wymieszać całe danie). Posypujemy ¼ łyżeczki soli i umieszczamy w piekarniku na około 40 minut. Wyjmujemy.

3. W międzyczasie przygotowujemy oliwę ziołową, blendując wszystkie składniki do uzyskania gładkiej konsystencji.

4. Do jogurtu dodajemy świeżą i suszoną miętę, sok z cytryny razem z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Doprawiamy solą i dużą ilością pieprzu.

5. Papryki również kroimy w 2 cm kawałki. Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej rzepakowy/słonecznikowy. Yotam w przepisie mówi o smażeniu na głębokim oleju, ja staram się go używać w mniejszej ilości. Papryki, cukinię i bakłażany smażymy partiami po 12-15 minut, aż będą złote, lekko przypalone. Każdą partię odsączamy na sitku/durszlaku z nadmiaru oleju.

6. Usmażone warzywa mieszamy z pomidorami. Doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Polewamy jogurtem, oliwą ziołową i ponownie mieszamy. Podajemy z kuksusem, pitą. Na lunch, obiad lub jako mezze.

Ile kalorii:
1 porcja :
279 kalorii
białko: 4,6 g; tłuszcze: 19,5 g; węglowodany: 18 g, błonnik: 6,4 g;
żelazo:2,35  mg; wapń: 110 mg; cynk: 0,82 mg

warzywa z oliwą ziołową