Skordalia, czyli sos/pasta z ugotowanych ziemniaków, czosnku, oliwy i octu z dodatkiem czerstwego chleba. Tradycyjnie podawana z gotowanymi burakami. My próbowaliśmy jej w sałatce z ziemniaków, pomidorów, oliwek i liści kaparów. Wtedy nie wiedziałam, że zamiast klasycznego winegretu dodano odrobinę skordalii. Dopiero kiedy znalazłam przepis w książce „Greece. The cookbook” wszystko stało się jasne.
Oczywiście możliwości wykorzystania skordalii w kuchni jest mnóstwo. Spokojnie może zastąpić aioli, a z daniami z grilla będzie się komponować wyśmienicie. Rozsmarowana na grzance, z burakami albo pieczonym kalafiorem.
Prosta w przygotowaniu, w smaku bardzo wyrazista. Tradycyjnie chleb namacza się w wodzie, czosnek miażdży z solą. Stopniowo dodaje się ugotowane ziemniaki, odsączony z wody chleb, a na końcu oliwę i ocet. Cały czas ugniatając, tak aby poswatała pasta. Można też wybrać łatwiejszą wersję i użyć blendera.
W ramach kulinarnych eksperymentów zachęcam Was do zamiany chleba na migdały lub orzechy włoskie (można podprażyć). Surowy czosnek zamieńcie na pieczony dla łagodniejszego, głębszego posmaku.
Będąc w Grecji, pamiętajcie, pomimo że skordalia zazwyczaj jest wegańska, to na niektórych wyspach zamiast wody dodaje się niekiedy bulion rybny!
Skordalia
Składniki:
na około 450ml sosu
50g czerstwego chleba*
5 łyżek wody
4-5 ząbków czosnku**
½ łyżeczki soli
2 małe ziemniaki, ugotowane, bez skóry (około 200g)
2-4 łyżki octu z czerwonego wina***
½ szklanki oliwy z oliwek
*można zastąpić orzechami włoskimi lub migdałami
** można użyć upieczonego czosnku, wtedy pasta będzie miała mniej ostry smak
*** ocet proponuje dodawać stopniowo, próbując co jakiś czas. Dla mnie optymalną ilością jest około 2,5 łyżki.
Przygotowanie:
- Czosnek miażdżymy i mieszamy z solą. Chleb namaczamy w wodzie.
- Rozgniatamy ziemniaki, dodajemy czosnek, odciśnięty z nadmiaru wody chleb. Dolewamy stopniowo oliwę i ocet.
- Możemy też zblendować wszystkie składniki. Dodajemy odrobinę więcej wody jeśli trzeba. Ocet dodajemy stopniowo, do smaku. Pasta po wstawieniu do lodówki stężeje.
