Makaron z sosem pomidorowym, naleśniki a może pieczone warzywa? Chyba każdy z nas ma parę ratunkowych dań na dni, kiedy brakuje weny, a w drodze z pracy już burczy nam w brzuchu.
U mnie niezmiennie, od dobrych kilku miesięcy taką kulinarną deską ratunku jest indyjskie curry z ciecierzycą i ziemniakami. Składniki znajdę praktycznie w każdym sklepie, a największym wyzwaniem w tym daniu jest obranie ziemniaków. Reszta to już bułka z masłem.
Przepis powstał w wakacje, po długiej podróży samochodem z Węgier. Inspirowany ekstremalnym głodem, tęsknotą za domowym jedzeniem, chaotycznymi nocnymi zakupami i domowymi zapasami ryżu. Wyszło na tyle dobrze, że danie zagościło na stałe w naszym menu.
A Wy jakie ratunkowe przepisy polecacie?
Indyjskie curry z ciecierzycą i ziemniakami
Składniki:
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 czubata łyżka startego imbiru
1 łyżeczka kuminu**
1-2 łyżeczki ostrej papryki*
1 łyżeczka papryki słodkiej
3-4 łyżeczki garam masala lub chana masala
1/2 łyżeczki mielonej kolendry**
2 łyżki oleju rzepakowego
400g ziemniaków
1 puszka ciecierzycy
100g świeżego szpinaku
500ml przecieru pomidorowego
1 puszka mleka kokosowego
Do podania:
świeża kolendra
ryż
*mielonej, chili lub w płatkach
** opcjonalnie, możecie dać więcej garam masala
Przygotowanie:
- Cebulę drobno kroimy. Czosnek przeciskamy przez praskę. Ziemniaki obieramy i kroimy w niewielką kostkę. Cieciorkę odsączamy z zalewy i dokładnie płuczemy.
- Na głęboką patelnię wlewamy olej i wsypujemy przyprawy. Powoli podgrzewamy na wolnym ogniu, cały czas mieszając. Gdy olej się rozgrzeje, dorzucamy cebulę, czosnek i imbir. Zwiększamy ogień. Podsmażamy przez 2-3 minuty.
- Dorzucamy ziemniaki i smażymy przez kolejne 2-3 minuty, następnie zalewamy przecierem pomidorowym i przykrywamy pokrywką. Dusimy, aż ziemniaki będą miękkie. Jeśli sos zacznie być bardzo gęsty, możemy dolać odrobinę wody.
- Kiedy ziemniaki będą już miękkie, dorzucamy szpinak i wlewamy mleko kokosowe. Gotujemy jeszcze 2-3 minuty. Doprawiamy solą i dodatkowo garam masalą. Podajemy z ryżem i świeżą kolendrą.